Chrystus zmartwychwstał! Prawdziwie zmartwychwstał! Alleluja!
Dobranoc.
Dobranoc.
I smacznego! My świętowanie kulinarne zaczęliśmy zaraz po rezurekcji (odbytej ze wszystkimi kanonicznymi szczegółami, w tym z corocznie obowiązkowym spotkaniem Pępkowatego) od objadania się lodami i czekoladą. Biały obrus nie dotrwał do śniadania, trzeba będzie tuszować serwetkami. Pewnie jeszcze będziemy spać, kiedy Wy będziecie jeść.
Alleluja!
Alleluja!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz