"Ciekawe, kim byłabym z 200 czy 500 lat temu" - rozmarzyła się Cherry w czasie wycieczki sentymentalnej krajo- i historioznawczej, oczyma wyobraźni widząc się oczywiście w powłóczystej szacie wyszywanej perłami, oraz nadobnie kiwającą na służbę ręką upierścienioną, a na utrefionej głowie noszącą fikuśny dyjadem jakiś.
"Spaliliby cię na stosie" - rzekł z 120% pewnością specjalista od historii - "Bo nie masz chłopa a wdową nie jesteś, mieszkasz sama, sama się utrzymujesz a dziwką nie jesteś, jesteś za bardzo samodzielna i myślisz, a co gorsza myślisz po swojemu i nawet to mówisz...". Specjalista od średniowiecznej polityki Słowian, się pocieszam, a nie od Malleus Maleficarum...
Cholerni freudyści, kwaśno się uśmiecham z pozdrowieniami dla Pępkowatego. Niech was Wielka Matka strzeże przed gniewem wiedźm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz