poniedziałek, 13 lutego 2012

Nada te turbe, nada te espante

Nigdy jakoś duchowość Taize nie przemawiała do mojego rozpędzonego serca i umysłu. Owszem, wygladała interesująco, ale kompletnie egzotycznie.
A od ponad tygodnia, od pogrzebu śp. Szu, ten śpiew nie wychodzi mi z głowy.
Nic dziwnego, wpadłam w taki pęd, że moja dusza ani serce nie nadążają.

Przyglądam się swoim pragnieniom i dziwię się. Do tego jak na razie służą mi korki na Puławskiej, w których tkwię i to są dokładnie te 2 godziny dziennie, które poświęcałam na sport i czytanie. I inne takie. (Dziesiątego dnia mieszkania tu dopiero znalazłam czas, żeby sprawdzić, czy działają palniki w kuchence gazowej. O worki, kartony i walizki potykam się wciąż, choć i tak ich ubywa).

Bo to takie ciekawe, jak w ciągu 3 miesięcy wszystko, co wiedziałam o sobie na pewno, okazało się inne.

*
W pracy do przodu, jestem na właściwym miejscu, uwielbiam to, co robię, a to mi się odwzajemnia. I nie o płacę in spe tu chodzi.
A poza pracą - brakuje mi tyłu. Totalna dezorganizacja i zamotanie.

Wiedziałam, że przyjdą chwile zwątpienia, samotności i buntu, a także panicznego strachu i poczucia winy wobec dzieci. Czekam, aż to minie.

Todo se pasa.
*
Piątek, wieczór, ładujemy się do czerwonego truchełka samochodu, żeby na chwilę wrócić do tamtego życia.
syn: - Co to leży na moim siedzeniu?!
matka - Aaa, obiad, który dostałam od Niego, bo cały dzień szkoliłam, myślał, że nic nie jadłam i mi przywiózł. Wyjeżdża znów, więc mogliśmy się zobaczyć jeszcze na chwilę. Nie zdążyłam zjeść, bo korek był umiarkowany. Możemy się podzielic, chcecie?
córka: - Mamo, On Cię kocha, wiesz? A co to jest?

Wiem. I chcę, żeby wrócił z tego cholernego Władywostoku. Przynajmniej przez telefon da się pogadać albo łyknąć w biegu sajgonki.

*
Warszawskie demony istnieją. Ich przywódca zwie się Pożeracz Czasu.
Nada te espante. Nada te turbe. Todo se pasa. Solo el amor dura.

*
Tęsknię.
Za swoim życiem we Wrocławiu, kiedy patrzę wstecz.
Za swoim życiem w spokoju i harmonii w Warszawie, kiedy patrzę do przodu.
W tu i teraz tęsknię za Panem, Oficerze. I oczy mi się zamykają, bo demony znów zeżarły czas na sen.
"Tęsknota to balansowanie między poczuciem więzi i odczuwaniem chwilowego braku."
Nada te espante. Nada te turbe. Todo se pasa. Solo el amor dura.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Komunikat radiowy

Linki tytułów, paginy i marginesów w większości odnoszą się do YT. O ile jednak nie jest to belly lub nie jest to zaznaczone, walory wizualne nie mają żadnego znaczenia. Muzyka jest do słuchania, a oczy rozpraszają uszy :-) Wklejane pliki mp3 znalazły się w sieci metodą prasowania mojej własnej płytoteki. Miłego słuchania.