Pay my respects to grace and virtue
Send my condolences to good
Hear my regards to soul and romance
They always did the best they could
Jestem zmęczona.
Ubolewam z Siostrą.
Ale chyba wybrałam opcję ucieczki do przodu od tego bólu, niby mówię sobie głośno: SLOW, ale gna mnie dziki gon. I sama nie wiem, czy ten ból już jest przebolany, czy wciąż jeszcze mam łzy do wypłakania. Maleńczuk - którego zaczynam doceniać i szanować za teksty - śpiewa właśnie w radio: kogo to obchodzi, kiedy boli? Tylko Ciebie, tylko mnie.
Sis, Bracki - no wiecie.
Tak, też się nie spodziewałam po sobie tej piosenki.
No to dla równowagi na przykład to:
Maleńczuk się pomyslił: obchodzi jeszcze kilka osób.
OdpowiedzUsuńTak, wiem.... ale to z koiei wywołuje wyrzuty sumienia i pytania retoryczne z cyklu: czy mam prawo obarczać sobą innych?
OdpowiedzUsuńWszyscy się nawzajem całe życie nosimy. Tak to zostało pomyślane:)
OdpowiedzUsuń