czwartek, 10 czerwca 2010

A każda nuta z siłą setek bomb

Miałam coś o Waglach, ale mnie się nie chce, bo gorąco, klima w aucie powoduje ból gardła, a okno otwarte grozi przewianiem ucha. Ja chcę w Bieszczady.
Maleńczuk może i najzdolniejszy, ale nie w moim mieście. Egzystencję jego w oczach mych jasnych usprawiedliwia jedynie bycie dodatkiem do kolejnych pomysłów WW.
Pomysł starszy, rodzinny, był super, nawet jak śpiewali o barchanach, robili to tak, że było wiadomo, że akurat w tym miejscu musi być o tym i niczym innym
Pomysł etniczny przypadł do gustu Brackiemu
Pomysł folklorystyczny był filozoficzny
Pomysł inny był interesujący, geniuszu nie przygasił nawet wspomniany pan M.
Pomysł najnowszy zapowiada się smakowicie i krwiście.
Jak zawsze, odkąd VooVoo zaistniało w moich uszach płytą Z środy na czwartek,
muzyka uczciwa do bólu, rzetelna i prawdziwa. Norma sama w sobie. No i plecam nieustajaco Magiel, radio wiadome, wtorek, po serwisie o 19.00.

4 komentarze:

  1. ilustracyjnie po tej uwadze wybór nienajbardziej

    OdpowiedzUsuń
  2. Bracki, jak już czytasz bez pozwoleń, to się przynajmniej podpisz. ale słusznie, nie najbardziej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecież nie będę się Brackiemu wyborami podlizywać oraz prezentowac kawałków wyeksploatwanych do bólu (no, może niektóre są wyświechtane, ale nie boli).

    OdpowiedzUsuń
  4. gońta sie,gupie baby

    OdpowiedzUsuń

Komunikat radiowy

Linki tytułów, paginy i marginesów w większości odnoszą się do YT. O ile jednak nie jest to belly lub nie jest to zaznaczone, walory wizualne nie mają żadnego znaczenia. Muzyka jest do słuchania, a oczy rozpraszają uszy :-) Wklejane pliki mp3 znalazły się w sieci metodą prasowania mojej własnej płytoteki. Miłego słuchania.