czwartek, 18 lutego 2010

Circlesong


- Mamo, będę twoim lobocikiem, dobze?
- Dobrze.
……..
- Junior, rozbieraj się! Prysznic!
- Maamooo, ale lobociki się nie myją, sam widziałem wwieznychwojnach!
- A widziałeś, żeby jadły frytki na kolację?
- To ja będę lobocikiem po kolacji, dobze?
- Dobrze, ale najpierw prysznic.
- Mamo, ale lobociki się nie myją, sam widziałem…
Repryza.
Coda.
  
Odpomniał mi się a propos (zgodnie ze słowotwórstwem hołdującej kotom Blondie), klasyczny już dialog z Juniorem:

-……..
- Junior, chyba kłamiesz.
- Nie, mamo, naplawdę....!
- Oj, Junior, chyba kłamiesz, nos ci rośnie i się wydłuża….
- Hulaaa! Będę Pinokiem, hulllaaaa, będę Pinokiem, …..(Królewna), wies, a ja będę Pinokiem!!!!!

I wychowaj tu dziecko do wartości.

***

W temacie rozmowy z Gronem P., nothing new: pierworodny jest nadasertywny (pomijam wątek nt. Chopin wieszczem narodowym muzycznym był oraz wielkim muzykiem oraz podstawa programowa nie obejmuje Rachmaninowa). Nadasertywy brzmi nieźle, poza tym mogę to przytoczyć z pewną dozą perwersyjnej satysfakcji wychowawczej. Gdybym użyła plebejskiego, nauczycielskiego bezczelny, chyba musiałabym jednak pokserować poradnik oraz rozważyć stosowanie rad zawartych.
Eee, jest nadasertywny.

2 komentarze:

  1. Jak śpiewał niegdyś Wodecki o pewnej pszczółce: Aaaaluuu, cóż zooobaaaczyyymy dziś? Jak tam dżinsdej?

    OdpowiedzUsuń
  2. I to, proszę szanownej wycieczki, jest nieklasyczny, bohemowy przykład przetwarzania danych osobowych :-)

    OdpowiedzUsuń

Komunikat radiowy

Linki tytułów, paginy i marginesów w większości odnoszą się do YT. O ile jednak nie jest to belly lub nie jest to zaznaczone, walory wizualne nie mają żadnego znaczenia. Muzyka jest do słuchania, a oczy rozpraszają uszy :-) Wklejane pliki mp3 znalazły się w sieci metodą prasowania mojej własnej płytoteki. Miłego słuchania.

Bygones